Wiosenne korale

Przywołuję, przywołuję wiosnę a ona ma to wszystko gdzieś.... i jak nie było widać, tak dalej nie ma;/ Swoją drogą zamiast lepić bałwana należało by chyba ulepić Wielkanocnego Zajączka:)

Dzisiaj przedstawiam wiosenne bo zielone korale z kuleczek w formie beaded balsów. Wcześniej robiłam takie NIEBIESKIE oraz RÓŻOWE.

 

Korale podobnie jak bransoletkę Full of colours oraz Ważkę zgłosiłam w wiosennym wyzwaniu Kreatywnego Kufra. 

 Wszystkim odwiedzającym i oglądającym moją "twórczość" chciałam życzyć spokojnych, rodzinnych i zdrowych Świąt Wielkanocy:)

Ważka

Była już jakiś czas temu ważka z koralików, do zobaczenia TUTAJ A teraz ważka z sutaszu. Zrobiłam ją w formie broszki. Wzór zauważony kiedyś przypadkiem przeglądając sutaszowe cuda, nie jestem pewna ale chyba u Dori. Teraz na szybko nie mogłam go znaleźć. Nie wiem na ile podobna do oryginału do robiłam ją "na czuja".

Ta ważka to kolejne przywoływanie wiosny w moim wykonaniu. Bo wiosna to budząca się do życia przyroda, rozkwitające kwiaty, zielona łąka i powrót owadów, nawet tych nie lubianych jak muszki, komary, muchy, bąki, pszczoły, czy też pięknych motyli i ważek.
W zawiązku z tym zgłaszam broszkę w wiosennym wyzwaniu Kreatywnego Kufra.

Flamenco

Dzisiaj prezentuję wisior z sutaszu.
Duży, bo prawie 3 cm okrągły kamień czarnego howlitu oplotłam sznurkami sutasz w odcieniach czerwieni, borda i czarnego.  Do tego koraliki toho, kilka akrylowych kuleczek i wisior gotowy. Zawiesiłam go na kilku rzemieniach.
Uzyskane połączenie kolorystyczne mnie osobiście kojarzy się z Hiszpanią, Andaluzją i tańcem flamenco, stąd też wisior otrzymał taką nazwę.

Wisior, podobnie jak prezentowaną wcześniej bransoletkę "FULL OF COLOURS" oraz komplet "Romantyczny róż" zgłosiłam w konkursie organizowanym przez sklep  To co kocham, do którego grona przyjaciół należę. Konkurs pod nazwą "Być kobietą..." Trzymajcie kciuki:)

full of colours - bransoletka sutasz

Już dawno miałam ochotę poszaleć z kolorami i zrobić coś z całej palety kolorów tęczy. Dałam sobie pełną swobodę kolorystyczną i tak powstała bransoletka w technice haftu sutasz w energetycznych i intensywnych barwach. Niestety, nie udało mi się uchwycić na zdjęciach nasycenia i wyrazistości użytych kolorów sznurków sutasz.
Element centralny to żółty oraz 2 różowe kamienie howlitu. Dodatkowo użyłam kuleczki masy perłowej, koraliki toho oraz kryształki Fire Polish. Tył podszyty skórą naturalną.

Bransoletkę ze względu na swoją bardzo wiosenną kolorystykę zgłaszam w najnowszym wyzwaniu Kreatywnego Kufra - Wiosna. Oby była przepowiadającą jaskółką :) 

Wygrałam :)

Pierwszy raz w życiu coś wygrałam i to nie takie od tam coś... tylko prawdziwe kolczyki od Anny Lipowskiej. Od TEJ Anny Lipowskiej! To prawdziwy zaszczyt mieć takie kolczyki, bo nie ukrywam, że prace autorki podziwiam i zapierają dech w piersiach!

Słowem wyjaśnienie, było to tak... Pani Ania urządziła zabawę w liczby w której wzięłam udział, podałam swoją liczbę i jak się dziś dowiedziałam moja liczba była najbliżej tej podanej przez organizatorkę przy jednoczesnym spełnieniu pozostałych warunków. Swojej wygranej jeszcze nie otrzymałam, ale już mogę się Wam pochwalić co to będzie:)

Bardzo się cieszę z wygranej :)

A tu zdjęcia kolczyków autorstwa Pani Ani

gwiaździsty wisior

Wisior w formie gwiazdy długości pępkowej w kolorach brązowych z odrobiną złotego zawieszony na rzemieniu.

niebieskie korale

Mam zastój twórczy... nie cierpię tego! Nic nie wychodzi, nic mi się nie podoba, ciągle tylko szyję i pruję...
Dziś pokazuję korale które zrobiłam już dawno. Korale z oplecionych koralikami kulek w formie beaded ballsów w intensywnym niebieskim kolorze w połączeniu z odrobiną bieli.
To nie pierwsze korale w moim wykonaniu. Wcześniejsze pokazywałam TUTAJ

energetyczne i kolorowe kolczyki sutasz

Pogoda za oknem znacznie lepsza, wiec i kolory z jakich uszyłam kilka par kolczyków znacznie weselsze i żywsze. Czuję wiosnę :)

Pierwsze to kolczyki sutasz (soutache) w tęczowych kolorach z krążkiem masy perłowej w kolorze fuksji. Do tego koraliki toho i kryształki Fire Polish.

Drugie to drewniane kaboszony w kolorze żółtym w delikatnym czerwonym nalotem otoczone soczystymi czerwonymi oraz blado żółtymi sznurkami sutasz.

Piękne fioletowe kulki z akrylu otoczyłam sznurkami w kolorach: żółtym, pomarańczowym oraz fioletowym.

szyk i elegancja

Caprice czy też jak kto woli Capricho w kolejnej odsłonie. Ten typ bransoletek urzekł mnie do szpiku kości. Zrobiłam już trzy wersje kolorystyczne COBALTOWĄ, potem MROŹNĄ, następnie CZERWONĄ, a gdzieś pomiędzy powstała wersja CZARNA z dodatkiem połyskujących małych krystalicznych koralików na specjalne życzenie mojej koleżanki.
Zestawienie kolorów sprawia, że jest chyba najbardziej elegancka i klasyczna ze wszystkich i można ją nosić do wszystkiego, nawet do eleganckiej sukni na wielkie wyjścia.

podwójna gąsienniczka

Wśród osób koralikujących czy też beadingujących podobnie jak w innych środowiskach można zaobserwować pewne trendy. I tak przeważnie jak ktoś wymyśli coś innego, nowatorskiego kolejne osoby tworzą coś podobnego. Jednym z takich trendów były a może i nadal są gąsienniczki. Do mnie jakoś one nie przemawiały i długo opierałam się wykonaniu takowej. Zrobiłam natomiast bransoletkę z połączenie dwóch gąsienniczek koralikami superduo z pomysłu weraph. Kolorystyka: teal, crystal i czarny.

Topazy II

To już moje drugie podejście do bransoletki w tej technice. Pierwsza do zobaczenia TUTAJ była również w tej samej kolorystyce i podobała mi się na tyle, że zdecydowałam się zrobić drugą, podobną, zmieniłam tylko kształt elementów.