niedziela, 20 października 2013

Beżowo-złote kolory

Powrót po dłuższej przerwie do szycia nie jest łatwy. Po pierwsze w głowie natworzyło się zbyt dużo pomysłów i nie wiadomo za który się brać, a po drugie i co gorsze.. wyszłam z wprawy i sznureczki nie układają się już tak prosto... Nie mniej jednak powstała bransoletka. Potrzebowałam czegoś nie rzucającego się zbytnio w oczy, delikatnego a zarazem charakterystycznego.
Efekt to splecione beżowo złote sznurki sutasz oraz piękne kolorowe koraliki, dodające bransoletce energii. Centralny element to kryształek rivoli Swarovskiego w ślicznym fukcjowym odcieniu.