sobota, 2 lutego 2013

cobaltowa bransoletka i wisior

Szerokie bransoletki tego typu podobały mi się od dawna, jednak do jej poczynienia musiałam dorosnąć, ale w końcu powstała pierwsza... moja :) w pięknym cobaltowym kolorze. Pasuje idealnie do jeansów i lubię ją nosić zarówno na co dzień jak i na wieczorne wyjścia. Jest plastyczna, dopasowuje się do ręki i swobodnie przez nią przechodzi, ale zarówno trzyma idealnie lekko zaokrąglony kształt. Bez zapięcia.

Zastosowane koraliki to toho 11/0 opaque jet, 15/0 silver lined cobalt, a także  kryształki Fire Polish 4mm Sapphire i Cobalt.



Wisior długości pępkowej zawieszony na długim prostym łańcuszku w formie 3 beaded ballsów z togo 11/0 w kolorach sliver lined: milky white, milky dark peridot oraz peridot (lub dark peridot - niestety nie pamiętam bo koraliki wykończyłam, a wisior znalazł właścicielkę)


Zrobiłam jeszcze jeden podobny wisiorek z kolczykami do kompletu. Rozmiar kulek był jednak zdecydowanie mniejszy, a łańcuszek krótszy. Kolory - silver lined crystal i trans-rainbow lt hyacinth.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz